Kolejna fala upałów przed nami. Jednym ze sposobów na ochronę przed niechcianymi skutkami wysokich temperatur jest odpowiednie odżywianie. Nic tak nie pomoże nam ‘schłodzić’ naszego organizmu jak pyszny chłodnik. Poza orzeźwiającym i sycącym efektem, dostarcza nam ogromne ilości składników odżywczych. Kolejną zaletą chłodnika jest to, że składniki na tę ‘zimną zupę’ możemy wybrać zgodnie z naszymi kulinarnymi upodobaniami, zadowalając zarówno dorosłych jak i dzieci. Wybór mamy spory (podział podstawowy):
– chłodniki z warzyw: ogórkowy, botwinkowy (litewski), pomidorowy, szpinakowy, a nawet chłodnik z awokado, z mieszanych warzyw,
– chłodniki z owoców: wiśniowy, truskawkowy, arbuzowy, jagodowy, z mieszanych owoców.
Zupa serwowana poniżej temperatury pokojowej znana jest w wielu krajach. W kuchni hiszpańskiej na przykład bardzo popularne jest gaspacho, a kuchni rosyjskiej okroszka.
Najpopularniejszym chłodnikiem w naszym kraju pozostaje chłodnik litewski, pochodzący z kresów wschodnich. Z naszego rozeznania wynika, że nie ma jednego, tradycyjnego przepisu na ten chłodnik. Nawet te tradycyjne, zawarte w pierwszych książkach kucharskich nieco się od siebie różnią. Podany poniżej przepis jest wynikiem naszych różnych przepisów i własnej inicjatywy kucharskiej. Trudno nam dokładnie obliczyć ile to porcji bo przecież każdy ma inna definicję „porcji”. Objętość zupy z podanych składników to około 2 litrów.
Składniki
- 2 pęczki botwinki z większymi buraczkami (jeśli jest to początek sezonu i buraczki są maleńkie, potrzebujemy 3 pęczki)
- 500 ml wody lub bulionu warzywnego lub rosołu
- 500 ml maślanki lub kefiru
- 300 ml gęstej śmietany 12% lub 18%
- pół pęczka (2 łyżki) posiekanego koperku
- pół pęczka (2 łyżki) posiekanego szczypiorku
- 3 małe ogórki gruntowe – 260 g
- sól (do smaku; zazwyczaj jest to około 1 łyżeczki)
- ząbek czosnku
- kilka rzodkiewek (opcjonalnie)
- 2 łyżki soku z cytryny
Przygotowanie
Botwinkę myjemy bardzo dokładnie i odcinamy buraczki. Łodyżki i liście siekamy a buraczki obieramy i kroimy w drobną kosteczkę.
Rosół/bulion lub wodę zagotowujemy i dodajemy buraczki oraz grubsze łodyżki. Po około 15 minutach gotowania na średnim ogniu, gdy buraczki są już miękkie, dodajemy liście i gotujemy około 5 minut. Dodajemy sok z cytryny.
Gdy wywar stygnie, myjemy ogórki i rzodkiewki. Młodych ogórków nie trzeba obierać, wystarczy je drobno pokroić lub zetrzeć na tarce o grubych oczkach. To samo robimy z rzodkiewką jeśli zdecydujemy się jej użyć. Czosnek siekamy bardzo drobno lub używamy praski.
Do wywaru dodajemy warzywa, razem z koperkiem, szczypiorkiem i czosnkiem, doprawiamy solą (i pieprzem)
Chłodnik podajemy oczywiście dobrze schłodzony, w towarzystwie młodych ziemniaków (polanych masełkiem) lub jajka ugotowanego na twardo.
A jeśli ktoś chce sprawdzić jak chłodnik litewski smakował w tradycyjnym wydaniu, koniecznie musi serwować go z szyjkami rakowymi.
Smacznego!
Wykonaj nasz test i poznaj swoją wymarzoną kuchnię!
Przed podjęciem decyzji o zakupie kuchni warto zacząć od określenia swoich gustów i potrzeb. Zachęcamy do wypełnienia specjalnego quizu, na podstawie odpowiedzi nasi eksperci przygotują dopasowane indywidualne dla Państwa wskazówki.
